Forum o pokach !
Poczułeś lekkie szturchanie. To był twój lukario, który chciał Ci coś pokazać. Była godzina 4 nad ranem. Za oknem była ciemność, lecz w jednym miejscu światło wydobywało się tak mocno, jakby ktoś świcił prosto w Ciebie latarką z bliskiej odległości.
Offline
Mistrz
popatrzyłem się co on chce mi pokazać trochę rozespany
Offline
Pokazywał na to światło.
Było ono zaledwie kilka-set metrów od twojego lokum.
Lucario otowrzył okno i wyskoczył czekając na Ciebie.
Offline
Mistrz
Szybko się przebrałem i pobiegłem za nim
Offline
Dobiegliście do wielkiego kanionu, którego niedawno nie było Oo
Tam walczyły 2 pokemony.
Przez światło nie widziałeś ich dobrze.
Offline
Mistrz
Wyciągałem Dex z kieszeni i skanowałem pokemony
Offline
Walczyły 2 Electivire.
Teraz zobaczyłeś 2 trenerów. Chyba chcieli się przekonać, który z ich Electivire jest lepszy.
Walkę wygrał Electivire, który był bardziej pomarańczowy. Był niezwykły!
Błyszczał się mimo tego, że nie używał pioruna.
Offline
Mistrz
niezłe powiedziałem i zapytałem Lucario po co mnie tu przyprowadził
Offline
Gdy dwójka trenerów ruszyła w stronę miasta lukario zeskoczył do kanionu i zaczął biec gidzieś Oo
Czekał chwile na Ciebie.
Offline
Mistrz
ehhhh Lucario czekaj biegnę za nim i myślę o kij mu chodzi może chce walczyć z nimi
Offline
Lucario zatrzymał się pod jakąś bramą.
Była ogromna, ale te nooby jej nie zauważyli.
Lucario zrobił jednym uderzeniem taką dziurę, że przeszedł do środka.
Offline
Mistrz
Wchodzę za nim do środka i rozglądam się po czym pytam Lucario o co mu chodzi
Offline
Na ścianach były wyrazy z unowów.
Nic z tego nie rozumiałeś, ale w jaskini były pokemony duchy takie jak:
Gengar, Haunter i Sableye. Lucario gdzieś zniknął Oo
Offline
Mistrz
Lucario! poszedłem przed siebie szukając Gengara i rozglądając się
Offline
Lucario siedział na wielkim tronie i lekko się śmiał.
Poczułeś, że w cieniu coś dużego się przemieszcza.
Offline